Forum Milowki

Paskal

Żywczaku ja tak sobie myślę ,że chyba te czasy to jakies perfidne . Władza kradnie , ludziom oczy mydli , bo wczesniej zdążyła poustawiac stołki dla swoich bliskich w urzedzie udało jej sie jeszcze raz - z trudem bo z trudem wygrac i teraz powoli ustawia sie na dalsze lata . Jak w to jakis pieron nie pieprznie to nie ma na co liczyć / .

pozdrówka Very Happy

Jaimar

Paskal dobrze gdzies napisał w któryms watku że cisza że aż brzęczy w uszach, Cisza tutaj, na oficjalnym forum, na forum Żywca. Polityka się skończyła (a raczej wraca na dawne ustalone tory) więc nikt już nie hałasuje. Moze za jakiś czas Pan Sołtys się obudzi i postanowi trochę poprotestować przeciwko np. TIRom (podpowiedź - został ogłoszony przetarg na koncepcję wzmocnienia DK69 od Przybędzy do Milówki). Tutaj trochę mnie zaskoczył post Paskala skarżącego się że drogi zbudowano gdzieś z boku i wszyscy Milówkę ominą.
Zadań dla nowej władzy brak, oburzenie na "sprzedajnych polityków" zaniedługo opadnie (w końcu politycy "niesprzedajni" , czy jak kto woli "nieelastyczni" zwykle kończą na zapomnianych kanapach - a który polityk chciałby tam skończyć), zacznie się zwyczajny marazm.
Chciałem jeszcze popytać się o pozostałości bunkrów, okopów itd. w okolicach Lalik i Szarego, ale wykryłem że nie byłbym pierwszy - już wcześniej kogoś spuściliście na drzewo.
Podsumowując - fajnych noclegów brak, fajnych knajp brak, wyciągów w zasadzie również brak, przemysłu nie będzie, atrakcje inne niż ładne widoki postaną nieodkryte lub zniszczone, fachowców trzeba importować, będzie fajna droga, ale obok i służąca raczej turystom jadącym na Słowację (gdzie sa knajpy, noclegi, baseny, wyciągi, niskie podatki).
Szkoda gadać...

Paskal

Chłopie , co cie dopadł taki wisielczy humor. Święta idą a ty o bunkrach , drogach .Co do tych " spuszczonych na drzewo " - to cię zupełnie nie rozumiem . Może ne jestem błyskotliwy ażżżż taaaak Exclamation

.
To , że będzie marazm to jasne . Nie może przecież być nic nowego jeśli ktoś wojował w gminie 16 lat . To jest zrozumiałe . Miałem inne zdanie . Ale podobno :
vox populi vox Dei Exclamation

tylko dodam ,ze było nas co chcieli inaczej , Exclamation

sporo

i to jest krzepiące. Exclamation

Jaimar

Jakoś tak szaro i smutno i tych Świąt wcale nie widać to mnie dopadło ...
Te bunkry i fortyfikacje to mnie wzięły - bo jeżdżę do Was już kilkanaście lat a o tym nie wiedziałem (tzn wiedziałem o tych w WG - o Szklanówce, Piekle, Szarem już nie). W lecie będę znowu zwiedzał okolice na rowerze to bym sobie i bunkry poogladał (zreszta dla dziecka tez będa atrakcją).
Co do spuszczania na drzewo - szukałem informacji w Necie i znalazłem jednego Historyka co to już wypytywał się na innych miejscowych forach i portalach, ale niewiele sie dowiedział...
Trochę szkoda - te zęby w Piekle to podobno unikat w Polsce; jak zobaczyłem jak wygladają teraz niektóre bunkry na Śląsku, którymi się ktoś zajął to mi się zachciało je zobaczyć w realu i jeszcze dziecko tam zatargać; forty w Świnoujściu stały się miejscowa atrakcją turystyczną na równi z przejażdżką statkiem po porcie.

marysia

W Milówce już zaczęli trzepać gości,rano zabrali listę od Basi Gawalewicz.
Jednego już namierzyli a ponoć był nieuchwytny.Nie lepiej było kupic program!

juka

No ale chyba nie trzeba ich wpuszczać. Na wszelki wypadek wgrałam już linuksa

DarkRother

A ja tam mam wszystko oryginalne Very Happy

Jaimar

조선

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ps linuks może być,
Problemy są gdy ktoś lubi kompilować jądro :-]

Jaimar

Jajko to drobiazg.
Problemy są jak ktoś nie zna angielskiego i nie potrafi sobie przeczytać mana Wink

Chodziło mi bardziej o to że Linux wymaga więcej wiedzy na wejściu - do rozpoczęcia korzystania z systemu. Dopóki się tej wiedzy nie nabędzie dopóty ma się problemy. Windows natomiast wymaga znacznie większej wiedzy i zachodu do utrzymania systemu w dobrym stanie - ale to wychodzi dopiero po jakimś czasie. Poza tym dochodzą sprawy dostępności oprogramowania oraz dokumentacji/pomocy technicznej + sprawa kosztów softu - i wszędzie tu Linux zdecydowanie wygrywa.